Świat gier komputerowych kojarzony jest przede wszystkim z rozrywką, konsumpcją czasu oraz agresją. Jeśli przyjrzeć się stereotypowi gracza, to jest to przeważnie mężczyzna, chłopiec. Tymczasem w świecie wyimaginowanych historii, zadań czy przygód bardzo dobrze radzą sobie także dziewczęta, kobiety. Na tyle dobrze, że stają się coraz liczniejszą grupą zawodowych graczek, które za swoje wirtualne zmagania dostają jak najbardziej realne pieniądze. I to nie małe.
Kobiety grają nie tylko dla rozrywki, ale i dla pieniędzy. Ich obecność w świecie gier jest coraz bardziej widoczna. Osiągają coraz większe sukcesy, a producenci gier zaczynają dostrzegać je jako rosnącą grupę użytkowniczek. Wśród graczek są już zawodowe e-sportsmenki, gamerki i twórczynie gier. Gry są także kierowane jakby do kobiet, choć nie wszystkim się to podoba i nie każdemu musi to odpowiadać. Są bowiem kobiety, które uwielbiają krwawe i brutalne strzelanki lub gry zręcznościowe. Są także faceci, którzy odpoczywają i czerpią przyjemność z grania w „babskie” gry. Zatem nie ma co stygmatyzować gier i graczy.
Trzeba jednak wskazać pewien problem, który pojawia się kiedy mowa jest o graczach zawodowych. Wciąż bowiem kobiety zarabiają mniej na graniu niż mężczyźni. Wynikać to może m.in. ze stereotypu, że faceci są lepsi „w te klocki”, co nie do końca jest prawdą. Niestety, pociąga to za sobą jeszcze jeden problem. Samo środowisko graczy nie jest przyjazne dla kobiet.
Tymczasem na drugim końcu świata jest zupełnie inaczej. W Japonii to kobiety zajmują się wymyślaniem scenariuszy gier, ich oprawą fabularną. Mężczyźni zajmują się niemalże wyłącznie mechaniką gry i stroną mocno techniczną. To na kobiecych ramionach spoczywa odpowiedzialność za ciekawą historię, barwne postacie czy piękne otoczenie. Gry są tam adresowane do kobiet lub do mężczyzn. Jednak taki podział nikogo tam nie dziwi. Wynika on bowiem z charakteru japońskiego społeczeństwa oraz z ról społecznych, jakie przypisane są zwyczajowo kobietom i mężczyznom. Polka procująca w jednej z japońskich firm zajmujących się właśnie tworzeniem gier komputerowych wskazuje, że dział odpowiedzialny za właśnie kreowanie rozgrywki oraz całego uniwersum składa się niemalże głównie z kobiet. Mężczyźni zajmują się sprawami technicznymi.
W Polsce tworzone są od dawna grupy społecznościowe, które zrzeszają kobiety kochające gry komputerowe. Jedne lubią w nie po prostu grać, inne je tworzą, udoskonalają czy recenzują. Z roku na rok przybywa członkiń takich grup. Może to mieć także odniesienie do faktu, że coraz więcej kobiet wkracza śmiało w świat IT, nawet jeśli przez wiele lat nie stykało się zawodowo z tą branżą. Mało tego, potrafią się w niej doskonale odnaleźć. Aktualne statystyki pokazują, że co roku ponad 30 procent absolwentów kierunków informatycznych to kobiety.